Nie mogę tego dłużej ukrywać... Walczę z malarią. Nie byłem co prawda w tropikach, ale diagnoza jest nieubłagana. Znaczy u lekarza też nie byłem, ale moja własna diagnoza nie pozostawia cienia wątpliwości. Wstałem rano i poczułem ogólne osłabienie. Od razu pomyślałem "Malaria!". Szybko wyguglałem objawy malarii i ostatnie resztki nadziei prysły. Malaria nie daje żadnych typowych objawów, ale jednym z częstych jest ogólne osłabienie organizmu. Dotarło do mnie ostatecznie - mam malarię!
sobota, 27 lutego 2016
niedziela, 21 lutego 2016
Ślub cz.3
Wybór sukni ślubnej jest jednym z najtrudniejszych wyborów przed tą doniosłą uroczystością, ale zasadniczo tylko dla kobiety... Facet jest w stanie zaangażować się w ten wybór na dwa sposoby. Albo oddaje się w pełni celebracji wyszukiwania, przymierzania, poprawiania i tysięcznego oglądania w lustrze (ale wtedy jest gejem i raczej nie chodzi o suknię jego narzeczonej), albo ogranicza się do zachwytu nad każdym kolejnym wyborem kobiety. Tak jest bezpieczniej...
czwartek, 11 lutego 2016
Ślub cz.2
Jest kilka różnic, które dzielą wyobrażenia mężczyzny i kobiety o przygotowaniach do ślubu. Nie są to jakieś istotne kwestie. Ot takie detale, które odróżniają na przykład nowego yorka od Nowego Jorku. Dlatego bardzo ważne jest żeby na początku obie zainteresowane strony dokładnie przedstawiły swoją wizję przygotowań do tego radosnego zdawałoby się wydarzenia. Najlepiej żeby każde spisało swój plan na kartce. Następnie kartkę faceta należy wyrzucić do kosza, a kosz spalić.